ceremonie@izabelajachnicka.pl
tel. +48 791 777 302

Jak obchodzić święta po śmierci mamy?

Różne strategie utrzymywania więzi w czasie Bożego Narodzenia i nie tylko

Żałoba w Boże Narodzenie strategie radzenia sobie ze smutkiem po śmierci mamy

Pierwsze, drugie czy trzecie święta bez osoby, z którą łączyła nas szczególna więź są… po prostu niezwykle trudne. Jak znaleźć siłę do obchodzenia świąt Bożego Narodzenia w żałobie po stracie mamy? Nie ma na to złotej recepty ani jednego, uniwersalnego rozwiązania. Zobacz co pomaga innym w żałobie w święta. Może znajdziesz tu coś, co sprawdzi się również u Ciebie? ❤️

„Po prostu bardzo tęsknię za mamą. Przykro mi, że nie mogę jej powiedzieć „Wesołych Świąt” ani nie usłyszeć od niej takich słów. Chciałabym móc kupić jej świąteczny prezent i odwrotnie.”

„Co pomaga mi w żałobie w czasie świąt”?

  • Kultywuję tradycje bożonarodzeniowe. Gram piosenki, których słuchałyśmy razem. Zapalam dla niej specjalną świecę, aby zagościła z nami przy świątecznym stole. Gdy mogę, dzielę się pięknymi wspomnieniami i historiami z innymi, aby zachować jej pamięć. Na każde Boże Narodzenie kupuję dla niej prezent: łapacz słońca, który wygląda pięknie i zawsze wywołuje u mnie uśmiech. Ból rozstania nigdy nie mija, ale jeśli stworzysz piękne sposoby na zapamiętanie łączącej was więzi, częściej będziesz się uśmiechać niż płakać.”
  • Trzymam się z daleka od sklepów, bo nie mogę znieść świątecznej atmosfery. Wyznaczam granice. Mówię „nie” rzeczom, które nie pasują mojemu sercu. Mam swoje rytuały, które pomagają mi włączyć się w tę porę roku. Daję sobie przestrzeń na wylanie łez.”
  • „Myślę o wszystkich chwilach, w których mogłam powiedzieć mojej mamie „Wesołych Świąt”, o latach spędzonych razem. Kupuję jej mały prezent do zapakowania, a następnie otwieram go w ciągu roku, w moje urodziny, aby stał się prezentem dla mnie – od niej”.
  • „Słucham muzyki, którą mama kochała. Przygotowuję potrawy, które uwielbiała gotować. Patrzę na jej zdjęcia i wspominam to, co nas rozśmieszało. Otulam się tymi wspomnieniami, jakby obejmowały mnie jej ramiona. To naprawdę mi pomaga.”
  • Rozmawiam z nią. Dla niektórych może to być frustrujące, gdy nie słyszą odpowiedzi, ale mi to pomaga. Kontynuuję też nasze wspólne tradycje, gdy czuję się na siłach (jeśli nie uda mi się w tym roku, to w następnym). Myślę też żeby rozpocząć jakąś nową tradycję, która ją uhonoruje.”
  • „To, co naprawdę mi pomaga, to powiedzenie na głos „Wesołych Świąt” i wyobrażenie sobie, że ona się uśmiecha i mi odpowiada. Wyobrażam sobie, jak mówi to swoim głosem.”

„To, co naprawdę mi pomaga, to powiedzenie na głos „Wesołych Świąt” i wyobrażenie sobie, że ona się uśmiecha i mi odpowiada. Wyobrażam sobie, jak mówi to swoim głosem.”

  • „Tęsknię za nią każdego dnia. W okolicach świąt i każdego dnia staram się celebrować życie, moje życie, życie z rodziną i przyjaciółmi, którzy wciąż tu są, oraz życie, które miałem szczęście wieść z moimi bliskimi, którzy odeszli. Tworzę nowe wspomnienia, ale zawsze wspominam też te stare. Trzymam je przy sobie, często o nich myśląc i mówiąc. Wiem, że mama jest ze mną każdego dnia, niesiona w moim sercu”.
  • Staram się przygotować na święta. Kupuję prezent dla mamy, a następnie losowo daję komuś, z małą karteczką, podając powód… Musiałam szukać innych sposobów, aby nadal okazywać miłość mojej mamie w święta”.
  • „Wstaję wcześnie aby obejrzeć wschód słońca, piję filiżankę kawy i płaczę się w samotności. Przez resztę dnia jestem tak odważna, jak potrafię [czyli nie bardziej niż mogę]. Kocham tych, którzy mi pozostali.”
  • „Nadal przygotowuję dla mamy prezent, choć dawno już jej nie ma. Wkładam tam trochę słodyczy, a potem delektuję się kawą i myślę o niej. Wciąż za nią tęsknię każdego dnia.”
  • „Co roku ustawiam małą choinkę na grobie mojej mamy i dekoruję ją. To sprawia, że czuję się lepiej.”

"Co roku ustawiam małą choinkę na grobie mojej mamy i dekoruję ją. To sprawia, że czuję się lepiej.”

  • Wyszukuję nowe miejsce, do którego mogę pojechać w czasie świąt. W tej chwili najbardziej pomaga mi odwrócenie uwagi. Wiem, że nie jest to opcja dla każdego. Ale to jest w porządku jeśli nie obchodzi się świąt w typowy sposób. Dbam o siebie.”
  • Nie zmuszam się do bycia towarzyską, jeśli nie czuję się na siłach. Ludzie chcą dobrze i myślą, że przebywanie w towarzystwie innych sprawi, że poczuję się lepiej, ale nie zawsze tak jest. Czasem chcę posiedzieć ze wspomnieniami tych, których trzymam w sercu. Kiedy za nią tęsknię i zaczyna przytłaczać mnie smutek, przypominam sobie coś, co kochała… i cieszę się tym na jej cześć.”
  • „Moja mama sprawiła, że Święta Bożego Narodzenia w naszej rodzinie były magiczne. Przez większość mojego dorosłego życia zawsze bałam się, że ją stracę w okresie świąt Bożego Narodzenia, naszego ulubionego okresu w roku. Po jej śmierci zdecydowałam, że mama będzie moim świątecznym aniołem i to najwyraźniej pomogło. Ale nie tylko straciłam mamę, straciłam najlepszego przyjaciela. Żałoba nie ma daty ważności.”
  • Wznoszę za nią toast. Płaczę za nią. A kiedy nie jestem w stanie wytrzymać tego wszystkiego, oglądam seriale kryminalne.”

"Wznoszę za nią toast. Płaczę za nią. A kiedy nie jestem w stanie wytrzymać tego wszystkiego, oglądam seriale kryminalne.”

  • „W czasie świąt otaczam się ludźmi, którzy mnie rozumieją.”
  • „Mam to szczęście, że mam nagranie, w którym moja mama czyta bożonarodzeniową historię. Zrobiła to przed powrotem do szpitala na dalsze leczenie i ostatecznie zmarła kilka miesięcy później. Prawdopodobnie włączę to w tym roku po raz pierwszy od kilku lat.
  • Nie forsuję się. Mojej mamy nie ma od dwóch lat, a ja często źle się czuję, a nawet choruję w okolicach świąt i rocznic. Wypisuję ręcznie i przynoszę na jej grób kartkę świąteczną. Czasem ją laminuję, żeby się nie zniszczyła.”
  • „Nadal kupuję każdemu na Boże Narodzenie prezent. Na początku myślałam, że prezent z imieniem mamy zostawię pusty, ale mój brat powiedział: Nie, włożymy do niego cukierki i w ciągu roku będziemy się nimi dzielić i myśleć o niej.”

"Nadal kupuję każdemu na Boże Narodzenie prezent. Na początku myślałam, że prezent z imieniem mamy zostawię pusty, ale mój brat powiedział: Nie, włożymy do niego cukierki i w ciągu roku będziemy się nimi dzielić i myśleć o niej.”

  • „Oddaję cześć mojej mamie, angażując się w pomoc jakiejś seniorce lub samotnej mamie w każde święta. Wybieram rzeczy, które wybrałaby moja mama i piszę krótki list, w którym informuję obdarowaną osobę, jak bardzo jest kochana, nawet z daleka!”
  • „Wiem, że moja mama jest w niebie. Dla mnie nigdy nie przestała istnieć. Obchodzę Boże Narodzenie każdego roku i jest do dla mnie święto radosne, bo wiem, że kiedyś znów się spotkamy.”
  • Staram się zająć czymś myśli, czytam lub rysuję… a kiedy nadchodzi kolejna fala smutku, skupiam się na tym, co dla mnie znaczyła moja mama. Była moim światem!”
  • „Zrobiłam specjalną ozdobę na choinkę z jej zdjęciem, którą wieszam co roku. Życzę jej Wesołych Świąt za każdym razem, gdy na nią spojrzę.”

"Zrobiłam specjalną ozdobę na choinkę z jej zdjęciem, którą wieszam co roku. Życzę jej Wesołych Świąt za każdym razem, gdy na nią spojrzę.”

Powyższe przykłady, czasem nieco zmienione stylistycznie, pochodzą od prawdziwych osób. Usłyszałam je od nich na żywo lub online.

Wierzę w moc więzi i w moc wspólnoty. Mądrość naszych życiowych doświadczeń, kiedyś przekazywana w ramach małych wspólnot i kręgów, jest czymś, co nas łączy. Szczególnie dotyczy to takich doświadczeń jak miłość i strata.

Nie idziesz tą drogą sama.
Nie idziesz tą drogą sam.

O różnych emocjach, które mogą się pojawić w czasie świąt
(„no bo po co”, „dla kogo” i „czy to ma jeszcze sens?”)
przeczytasz w tym tekście.

Izabela Jachnicka

Izabela Jachnicka pogrzeby humanistyczne

Projektuję i prowadzę osobiste ceremonie pogrzebowe w nurcie „slow farewell” – spokojne, piękne, rodzinne uroczystości, nastawione na przeżycie pożegnania z ukochaną osobą w bezpiecznej, empatycznej atmosferze. Wspieram w żałobie. W wolnych chwilach prowadzę spotkania Death Cafe lub tworzę podnoszące na duchu, czułe kartki kondolencyjne.